Zapowiadany przez proroków i oczekiwany przez swój lud, Jezus Chrystus narodził się w Betlejem, jako "syn Dawida, syn Abrahama" (Mt 1, 1). Z narodu żydowskiego wywodzą się też «Apostołowie, stanowiący fundament i kolumny Kościoła oraz bardzo wielu spośród pierwszych uczniów, którzy głosili świętą Ewangelię Chrystusową obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? Ofiarowanie Izaaka, Caravaggio Izaak (hebr. יִצְחָק Jic'chak – „śmiech") – patriarcha biblijny, syn Abrahama i Sary, mąż Rebeki,ojciec Jakuba i Ezawa. Biografia[] Bezpłodna Sara, żona Abrahama, zaszła za sprawą Bożą w ciążę i kiedy Abraham miał sto lat urodził się jemu Izaak. Kiedy Izaak dorósł dokuczał jemu jego starszy brat Izmael, syn Hagar. Sara nalegała aby Abraham wygnał Izmaela i jego matkę co uczynił. Bóg wystawił Abrahama na próbę. Nakazał aby udał się na górę Moria i tam złożył w ofierze Izaaka. Abraham zabrał ze sobą syna i dwóch służących. Przez trzy dni wędrowali. Kiedy byli na miejscu kazał swoim sługą poczekać. Powiedział, że z Izaakiem idzie złożyć ofiarę. Zbudował ołtarz na którym położył swojego syna. Anioł powstrzymał go od zabicia Izaaka. Abraham zobaczył w krzakach barana i to jego złożył w ofierze. Bóg stwierdził, iż nie chce ofiary z ludzi oraz, że Abraham przeszedł próbę. Abraham (przez służącego) sprowadził Izaakowi żonę ze swoich rodzinnych stron - Rebekę. Miał z nią bliźniaki: Ezawa i Jakuba. Kiedy Abraham zmarł w wieku 175. lat wraz z Izmaelem pochował go w pieczarze Makpela obok Sary. Gdy Izaak, wraz z rodziną przybył na ziemie Abimeleka, by uciec przed głodem, jaki zapanował w jego krainie, przyjął go tam król gościnnie, pomny na swą przygodę z Bogiem Abrahama. Widząc jednak, jak Bóg troszczy się o Izaaka, stał się król zawistny wobec swego gościa. Izaak to spostrzegł i odszedł do miejsca zwanego Wąwóz (Wadi Gerar), leżącego niedaleko ziem Gerary. Tam dwukrotnie, podczas kopania studni, zaatakowali go słudzy Abimeleka. Pierwszą studnię nazwali Eskos – walka, drugą Stena - wrogość. Izaak wybudował w końcu trzecią studnię i pomnażał swoje bogactwo rosnąc w siłę. Wtedy Abimelek wystraszył się Izaaka i wysłał swe sługi, by się z nim pojednać, co dzięki szlachetności Izaaka bez problemu mu się udało. Kiedy Izaak zachorował i spodziewał się swojej śmierci, poprosił Ezawa aby upolował zwierzę i przyrządził z niego potrawę. Zamierzał jemu dać błogosławieństwo, które jednak podstępem zdobył Jakub przez udawane brata. Zmarł w wieku 180 lat. Pochowany został przez swoich synów. Ciekawostki[] Według Józefa Flawiusza żył 185 lat i został pochowany przez synów obok swojej żony w jaskini Machpela. Według tradycji islamskiej to Izmael, a nie Izaak miał zostać złożony w ofierze Bogu przez Abrahama. Źródła[] Wikipedia polskojęzyczna Izaak Abimelek (Księga Rodzaju) Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu (wydawnictwo Pallottinum) Wezwanie Abrahama. Historia Abrahama zaczyna się w 12 rozdziale Księgi Rodzaju. Bóg wzywa Abrama (później przemianowanego na Abrahama), aby opuścił swój dom w Ur Chaldejczyków i udał się do ziemi, którą Bóg mu wskaże. obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? Sara, ur. jako Saraj (hebr. שָׂרָה, od babil. Szarratu - „księżniczka”, postać wysokiej rangi) - starotestamentowa postać. Małżonka i przyrodnia siostra patriarchy Abrahama, matka patriarchy Izaaka. W Biblii[] Wraz z ojcem Terachem, mężem Abramem i bratankiem Lotem udała się z Ur do ziemi Kanaan. Po drodze jednak osiedlili się w Charan. Po jakimś czasie zmarł Terach. Bóg objawił się Abramowi. Nakazał udać się jemu do ziemi Kanaan i obiecał błogosławieństwo. Abram wraz z rodziną i służącymi wyruszył do Kanaanu. Stamtąd przenieśli się na wzgórze na wschód od Betel i rozbili swój namiot pomiędzy Betel od zachodu i Aj od wschodu. Udali się do Negebu, a gdy nastał głód to poszli do Egiptu. Abram chciał być lepiej traktowany przez faraona więc przedstawił Saraj jako swoją siostrę. Władca egipski wziął ją do swojego haremu. Bóg ukarał za to faraona, który oddał Saraj Abramowi. Wraz z bliskimi wróciła do Negebu, a następne powędrowała do Betel. Saraj świadoma swojej bezpłodności dała Abramowi swoją niewolnicę Egipcjankę Hagar aby z nią spłodził syna. Będąc w ciąży Hagar zaczęła lekceważyć swoją panią, a Saraj obwiniła oto męża. Abram powiedział aby ją ukarała co ta uczyniła upokarzając służącą. Gdy Abram miał 86 urodził się jemu pierwszy syn - Izmael. Kiedy Abram miał 99 lat Jahwe nakazał jemu obrzezać siebie, bliskich oraz służących. Zmienił jemu imię na Abraham, a Saraj na Sara. Powiedział również, że Sara urodzi syna, któremu Abraham da na imię Izaak. Pewnego razu kiedy w upalny dzień Abraham odpoczywał pod dębem Mamre ukazał się jemu Bóg wraz z dwoma aniołami. Abraham wszedł do namiotu i powiedział do Sary aby zrobiła ciasto. Wziąwszy mleko, twaróg i cielę poszedł do przybyszy. Sara nie wierzyła, że uda jej się zajść w ciążę. Potem powędrowali do Geraru. Chcąc być lepiej traktowany Abram powiedział, że Sara jest jego siostrą. Król Abimelek wziął sobie ją do swojego haremu. Jednakże Bóg w śnie powiedział jemu prawdę i kazał oddać Sarę Abrahamowi, w przeciwnym razie na króla i jego bliskich spadną nieszczęścia. Abimelek zrobił to co nakazał jemu Jahwe. Abrahamowi pozwolił zamieszkać w swojej ziemi, jednakże miał do niego żal z przyczyny jego kłamstwa. Sara zaszła w ciążę i kiedy Abraham miał sto lat urodził się jemu syn - Izaak, który dorastał wraz z Izmaelem. Izmael zaczął dokuczać Izaakowi. Sara poprosiła męża aby wypędził Hagar wraz z jej syn co tamten uczynił dając im na drogę bukłak z wodą i chleb. Zmarła w wieku 127 lat. Abraham za 400 srebrnych sykli zakupił od Efrona Hetyty, jednego z mieszkańców Hebronu, jaskinię Makpela. Tam też przygotował grób dla siebie i w swoim czasie został obok Sary pochowany. Ciekawostki[] Józef Flawiusz w Dawne dzieje Izraela (DDI VI 5) sugeruje, że była raczej bratanicą Abrahama. Jego zdaniem była córką Harana, brata Abrahama. Żydowskie midrasze identyfikują ją z Jiską.
Biblijny.org - Imiona w ST - Izaak. أو لاحقا أعرف بالعكس syn abrahama i sary a jezud - ariasmobiliario.com. Biblijny.org - Słowniki.
Kapitola 21 Izák se narodil i obžezán. 9 Agar s synem vyhnána. 22 Abrahamova smlouva s Abimelechem. 1 Navštívil pak Hospodin Sáru, tak jakž byl řekl; a učinil Hospodin Sáře, jakož byl mluvil. 2 Nebo počala a porodila Sára Abrahamovi syna v starosti jeho, v ten čas, kterýž předpověděl Bůh. 3 A nazval Abraham jméno syna svého, kterýž se mu narodil, jehož porodila Sára, Izák. 4 A obřezal Abraham syna svého Izáka, když byl v osmi dnech, tak jakž mu byl přikázal Bůh. 5 Byl pak Abraham ve stu letech, když se mu narodil Izák syn jeho. 6 I řekla Sára: Radost mi učinil Bůh; kdokoli uslyší, radovati se bude spolu se mnou. 7 A přidala: Kdo by byl řekl Abrahamovi, že bude Sára děti kojiti? A však jsem porodila syna v starosti jeho. 8 I rostlo dítě a ostaveno jest. Tedy učinil Abraham veliké hody v ten den, v němž ostaven byl Izák. 9 Viděla pak Sára, že syn Agar Egyptské, kteréhož porodila Abrahamovi, jest posměvač. 10 I řekla Abrahamovi: Vyvrz děvku tuto i syna jejího; neboť nebude dědicem syn děvky té s synem mým Izákem. 11 Ale Abraham velmi těžce nesl tu řeč, pro syna svého. 12 I řekl Bůh Abrahamovi: Nestěžuj sobě o dítěti a o děvce své; cožkoli řekla tobě Sára, povol řeči její, nebo v Izákovi nazváno bude tobě símě. 13 A však i syna děvky učiním v národ; nebo tvé símě jest. 14 Vstal tedy Abraham velmi ráno, a vzav chléb a láhvici vody, dal Agar a vložil na rameno její, a pustil ji od sebe i s dítětem. Kterážto odešla a chodila po poušti Bersabé. 15 A když nebylo vody v láhvici, povrhla dítě pod jedním stromem. 16 A odšedši, sedla naproti tak daleko, jako by mohl z lučiště dostřeliti; nebo pravila: Nebudu se dívati na smrt dítěte. Seděla tedy naproti, a pozdvihši hlasu svého, plakala. 17 I uslyšel Bůh hlas dítěte; a anděl Boží s nebe zavolal na Agar, a řekl jí: Coť jest, Agar? Neboj se; nebo Bůh uslyšel hlas dítěte z místa, na kterémž jest. 18 Vstaň, vezmi dítě, a ujmi je rukou svou; nebo v národ veliký učiním je. 19 A otevřel Bůh oči její, aby uzřela studnici vody. I šla a naplnila láhvici vodou, a napojila dítě. 20 A Bůh byl s dítětem, kteréžto zrostlo a bydlilo na poušti, a byl z něho střelec. 21 Bydlil pak na poušti Fáran; i vzala mu matka jeho ženu z země Egyptské. 22 Stalo se pak toho času, že mluvil Abimelech a Fikol, kníže vojska jeho, k Abrahamovi těmito slovy: Bůh s tebou jest ve všech věcech, kteréž ty činíš. 23 Protož nyní, přisáhni mi teď skrze Boha: Toto ať se stane, jestliže mi sklamáš, neb synu mému, aneb vnuku mému; vedlé milosrdenství, kteréž jsem já učinil s tebou, i ty že učiníš se mnou a s zemí, v níž jsi byl pohostinu. 24 I řekl Abraham: A já přisáhnu. 25 (A přitom domlouval se Abraham na Abimelecha o studnici vody, kterouž mu mocí odjali služebníci Abimelechovi. 26 I řekl Abimelech: Nevím, kdo by učinil takovou věc; a aniž jsi ty mi oznámil, aniž jsem já také co slyšel, až dnes.) 27 Vzav tedy Abraham ovce i voly dal Abimelechovi; a vešli oba dva v smlouvu. 28 A postavil Abraham sedm jehnic stáda obzvlášť. 29 I řekl Abimelech Abrahamovi: K čemu jest těchto sedm jehnic, kteréž jsi postavil obzvlášť? 30 Odpověděl: Že sedm těch jehnic vezmeš z ruky mé, aby mi to bylo na svědectví, že jsem kopal studnici tuto. 31 Pročež nazváno jest to místo Bersabé, že tu oba dva přisáhli. 32 A tak učinili smlouvu v Bersabé. Vstav pak Abimelech a Fikol, kníže vojska jeho, navrátili se do země Filistinské. 33 I nasázel stromoví v Bersabé, a vzýval tam jméno Hospodina, Boha silného, věčného. 34 A bydlil Abraham v zemi Filistinské za mnoho dní. Biblijny mąż Sary, ojciec Izaaka krzyżówka. abraham: Biblijny mąż Sary, ojciec Izaaka: Inne opisy: opowiedzieć komuś, co się naprawdę czuje, myśli na 2/21 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze fot. PixabayPoprzednieNastępne Imię to oznacza dosłownie "ojciec wielu narodów". Biblijny Abraham był posłuszny Bogu, z jego rozkazu opuścił rodzinne strony i prowadził życie koczownika. Abraham i jego żona Sara nie mogli mieć potomstwa, jednak dzięki boskiemu wstawiennictwu, w podeszłym wieku urodziła syna - Izaaka. Bóg poddał także Abrahama próbie, każąc mu złożyć w ofierze swojego jedynego syna. Abraham był gotów zrobić to dla Boga, ten go jednak powstrzymał. Zapowiedział Abrahamowi, że jego potomstwo będzie liczne jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na wybrzeżu morza. Zobacz również Benjamin "Bibi" Netanyahu (/ ˌ n ɛ t ən ˈ j ɑː h uː / NET-ən-YAH-hoo; Hebrew: בִּנְיָמִין נְתַנְיָהוּ, romanized: Binyāmīn Nētanyāhū, pronounced [binjaˈmin netanˈjahu] ⓘ; born 21 October 1949) is an Israeli politician who has been serving as the prime minister of Israel since 2022, having previously held the office from 1996 to 1999 and again from 2009 to {"id":"3683","linkUrl":"/film/Abraham-1993-3683","alt":"Abraham","imgUrl":" jest bardzo religijnym człowiekiem, którego wiara zostaje wystawiona na ciężka próbę, kiedy Bóg nakazuje mu złożenie w ofierze syna. Więcej Mniej {"tv":"/film/Abraham-1993-3683/tv","cinema":"/film/Abraham-1993-3683/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Film telewizyjny opisujący życie jednej z najważniejszych postaci biblijnych - Abrahama. Bóg kazał mu oddać w ofierze swojego syna Isaaca. W chwili, gdy szykował ołtarz ofiarny i chciał zadać cios, Bóg powstrzymał go i przekazał na ofiarę kręcono w Ouarzazate (Maroko). Bardzo ładny film, przedstawiający jedną z najpiękniejszych przypowieści Biblijnych, Richard Harris znakomity w roli Abrahama Piszę pracę doktorską na temat kina ewangelicznego. Zgromadziłem już sporo filmów, ale nadal brakuje mi tych wymienionych poniżej. Czy ktoś mógłby mi pomóc? 1. Dochodzenie (L’inchiesta / ang. The Inquiry) Włochy-RFN-Tunezja 1986, reż. Damiano Damiani (jest też wersja z 2006 roku - nie o tą chodzi) 2. ... więcej Bardzo potrzebuję filmu "Mesjasz" (Il Messia / The Messiah) Roberto Rosselliniego z 1975 roku - chcę o nim pisać w moim doktoracie, a nigdzie nie mogę go zlokalizować. Interesuje mnie wersja polska lub angielska. Jeśli ktoś wie, jak można zdobyć ten film, niech da znać na maila @ muzyka musi być dobra bo tworzył morricone....... Cała seria rozpoczęta przez "Abrahama" miała swoje górki i dolinki, ale ten początek jest zupełnie strawny i do rzeczy. Głównym atutem jest Harris jako Abram. Wspaniały aktor, a jego rozmowy z Bogiem są zagrane ładnie i bez zadęcia. Można ten film polecić nawet takim religijnym paskudom ... więcej Według Biblii starszy syn Abrahama Izmael urodzony przez niewolnicę Hagar jest przodkiem plemion arabskich. Izaak spłodzony w wieku stu lat i urodzony przez uznawaną dotychczas za bezpłodną żonę Sarę – Izraelitów i Edomitów . To imię biblijne pochodzenia hebrajskiego, a właściwie grecki zapis Sarra imienia hebrajskiego Sarrah 'pani, księżniczka'. W Polsce używane jest w ostatnich czasach, ale dość rzadko. Odpowiedniki obcojęz.: łac. Sara, gr. Sarra, ang., fr. niem. Sarah, Sara. W synaksarium aleksandryjskim pod dniem 20 kwietnia wspomina się Sarę, żonę Sokratesa (-), którą zgładzono razem z jej dziećmi. Kiedy i gdzie się to stało, nie wiemy: por. An. Boll. 40 (1922), 103. Dla braku oznak kultu i dokładniejszych wiadomości Sarę tę pomijamy. Nie przedstawimy też anegdot o pustelnicy Sarze, o której krótko opowiadały Vitae Patrum: por. Vies 7 (1949), 292 n. W chrześcijaństwie nie otaczano również kultem Sary, żony młodego Tobiasza, znanej z księgi tego imienia (3, 7-17 oraz rozdziały 7-10). Do omówienia pozostaje ta postać biblijna, która jako pierwsza pojawia się pod tym imieniem i która pod wieloma względami góruje nad innymi. Sara, żona Abrahama. Wedle Rdz 20, 12 była też jego przyrodnią siostrą. W dwóch epizodach tej samej Księgi czytamy, że otaczała ją szczególna opatrznościowa opieka, bo przecież miała stać się matką Izraela. Mimo to Księga nie skąpiła jej rysów ujawniających słabostki i niewieście wady. Gdy po długiej niepłodności stała się matką, Bóg zmienił jej imię z Saraj na Sara i nazwał -matką ludów- i królów (17, 16). Autor Księgi przez odmianę tego samego imienia chciał podkreślić jej znaczenie. Potem mówił jeszcze o roli, jaką odegrała, nalegając na męża, aby oddalił niewolnicę Hagar i syna, którego z nią miał. W 23 rozdziale podał jeszcze zwięzłą wiadomość o śmierci Sary w Hebronie (Kiriat-Arba) oraz opisał starania Abrahama o to, aby ją godnie pochować w Makpela, w pobliżu Mamre. Obok Sary spoczną później szczątki jej męża, syna, Jakuba, Rebeki i Lei. W Pierwszym Liście św. Piotra (3, 5-6) będzie wzorem wiernej żony. U św. Pawła (Rz 4, 19) i w Liście do Hebrajczyków (11, 11) stanie się wzorem wiary. Apostoł na jej przykładzie będzie chciał ukazać moc, jaką Bóg objawia, gdy kogoś wybiera do szczególnych zadań. W Liście do Galatów (4, 21-31) ten sam apostoł dopatrzy się w Sarze i Hagar postaci alegorycznych, przy czym powoła się na tekst z Iz 54, 1-2. W martyrologiach Sara się nie pojawiła. W swych kalendarzach wymieniali ją jednak Koptowie (pod dniem 19 sierpnia); natomiast liturgia łacińska przedstawiała ją we mszach dla nowożeńców jako wzór wierności.
Das Büro Westen Exposition groby abrahama i sary hebron Blitzschnell Bach tanzen Grobowiec Patriarchów w Hebronie - święte miejsce czy kość niezgody? Tomb of the Patriarchs, burial place of Abraham, Sarah, Isaac and Jacob, Hebron, aerial view of
Kapitola 18 Abraham anděly za hostě měl. 10 Sáře syn zaslíben. 17 Zkažení Sodomy předpovědíno. 1 Ukázal se pak jemu Hospodin v rovině Mamre; a on seděl u dveří stanu, když veliké horko na den bylo. 2 A když pozdvihl očí svých, viděl, a aj, tři muži stáli naproti němu. Kteréžto jakž uzřel, běžel jim vstříc ode dveří stanu, a sklonil se až k zemi. 3 A řekl: Pane můj, jestliže jsem nyní nalezl milost před očima tvýma, prosím, nepomíjej služebníka svého. 4 Přineseno bude trochu vody, a umyjete nohy své, a odpočinete pod stromem. 5 Zatím přinesu kus chleba, a posilníte srdce svého; potom půjdete, poněvadž mimo služebníka svého jdete. I řekli: Tak učiň, jakž jsi mluvil. 6 Tedy pospíšil Abraham do stanu k Sáře, a řekl: Spěšně tři míry mouky bělné zadělej, a napec podpopelných chlebů. 7 Abraham pak běžel k stádu; a vzav tele mladé a dobré, dal služebníku, kterýžto pospíšil připraviti je. 8 Potom vzav másla a mléka, i tele, kteréž připravil, položil před ně; sám pak stál při nich pod stromem, i jedli. 9 Řekli pak jemu: Kde jest Sára manželka tvá? Kterýžto odpověděl: Teď v stanu. 10 A řekl: Jistotně se navrátím k tobě vedlé času života, a aj, syna míti bude Sára manželka tvá. Ale Sára poslouchala u dveří stanu, kteréž byly za ním. 11 Abraham pak i Sára byli staří a sešlého věku, a přestal byl Sáře běh ženský. 12 I smála se Sára sama v sobě, řkuci: Teprv když jsem se sstarala, v rozkoše se vydám? A ještě i pán můj se sstaral. 13 Tedy řekl Hospodin Abrahamovi: Proč jest se smála Sára, řkuci: Zdaliž opravdu ještě roditi budu, a já se sstarala? 14 Zdaliž co skrytého bude před Hospodinem? K času určitému navrátím se k tobě vedlé času života, a Sára bude míti syna. 15 Zapřela pak Sára a řekla: Nesmála jsem se; nebo se bála. I řekl Hospodin: Neníť tak, ale smála jsi se. 16 Tedy vstavše odtud muži ti, obrátili se k Sodomě; Abraham pak šel s nimi, aby je provodil. 17 A řekl Hospodin: Zdali já zatajím před Abrahamem, což dělati budu? 18 Poněvadž Abraham jistotně bude v národ veliký a silný, a požehnáni budou v něm všickni národové země. 19 Nebo znám jej; protož přikáže synům svým a domu svému po sobě, aby ostříhali cesty Hospodinovy, a činili spravedlnost a soud, aťby naplnil Hospodin Abrahamovi, což mu zaslíbil. 20 I řekl Hospodin: Proto že rozmnožen jest křik Sodomských a Gomorských, a hřích jejich že obtížen jest náramně: 21 Sstoupím již a pohledím, jestliže podle křiku jejich, kterýž přišel ke mně, činili, důjde na ně setření; a pakli toho není, zvím. 22 A obrátivše se odtud muži, šli do Sodomy; Abraham pak ještě stál před Hospodinem. 23 V tom přistoupiv Abraham, řekl: Zdali také zahladíš spravedlivého s bezbožným? 24 Bude-li padesáte spravedlivých v tom městě, zdali předce zahubíš, a neodpustíš místu pro padesáte spravedlivých, kteříž jsou v něm? 25 Odstup to od tebe, abys takovou věc učiniti měl, abys usmrtil spravedlivého s bezbožným; takť by byl spravedlivý jako bezbožný. Odstup to od tebe; zdaliž soudce vší země neučiní soudu? 26 I řekl Hospodin: Jestliže naleznu v Sodomě, v městě tom, padesáte spravedlivých, odpustím všemu tomu místu pro ně. 27 A odpovídaje Abraham, řekl: Aj, nyní chtěl bych mluviti ku Pánu svému, ačkoli jsem prach a popel. 28 Co pak, nedostane-li se ku padesáti spravedlivým pěti, zdali zkazíš pro těch pět všecko město? I řekl: Nezahladím, jestliže najdu tam čtyřidceti pět. 29 Opět mluvil Abraham a řekl: Snad nalezeno bude tam čtyřidceti? A odpověděl: Neučiním pro těch čtyřidceti. 30 I řekl Abraham: Prosím, nechť se nehněvá Pán můj, že mluviti budu: Snad se jich nalezne tam třidceti? Odpověděl: Neučiním, jestliže naleznu tam třidceti. 31 A opět řekl: Aj, nyní počal jsem mluviti ku Pánu svému: Snad se nalezne tam dvadceti? Odpověděl: Nezahladím i pro těch dvadceti. 32 Řekl ještě: Prosím, ať se nehněvá Pán můj, jestliže jednou ještě mluviti budu: Snad se jich najde tam deset? Odpověděl: Nezahladím i pro těch deset. 33 I odšel Hospodin, když dokonal řeč k Abrahamovi; Abraham pak navrátil se k místu svému. Izaak- w Starym testamencie, patriarcha żydowski, syn Abrahama i Sary, ojciec Ezawa i Jakuba. Izaak był wyczekiwanym przez wiele lat synem. Gdy dorastał, Bóg zażądał, by Abraham złożył go w ofierze. Abraham zdecydował się to uczynić, Bóg jednak go powstrzymał. Wiara biblijna, którą Bóg przyszedł wzbudzić w sercu człowieka, różni się zasadniczo od religii naturalnej. W religii naturalnej bowiem człowiek stawia siebie w centrum. Szuka Boga ze względu na własne plany, ich realizację. W wierze natomiast nie tylko człowiek szuka Boga, ale bardziej jeszcze Bóg szuka człowieka. W tym szukaniu Bóg znalazł kogoś, kto się świetnie spisał, otworzył się na Boże plany. To był Abraham. Jego dzieje Bóg ocalił od kurzu zapomnienia, by stały się dla nas modelem wiary (zob. Rdz 12 n). Dlatego też Abraham jest ojcem wiary w judaizmie i w chrześcijaństwie. Ojcem, to znaczy postacią wzorcową, w której odbija się również moje życie. Semici widzieli swój klan w figurze swego ojca Izraela. Zobacz, czy znajdziesz w swoim życiu punkty styczne z Abrahamem, z jego wiarą. Bóg przychodzi do Abrahama w późnej starości, przy końcu życia, kiedy stwierdził on, że stoi w obliczu bliskiej śmierci. W jego wierzeniach życie kończyło się wraz ze śmiercią. Potem było już tylko istnienie w Szeolu, nędzna wegetacja cienia, równa dla wszystkich: dobrych i złych. Tam, do tego ustawicznego półsnu, letargu nikt się nie śpieszył. Ponadto Abraham nie miał potomka. Pod tym względem życie go skrzywdziło. Nie otrzymał od życia tego, czego bardzo pragnął. Księga Rodzaju ukazuje Abrahama sfrustrowanego, który widzi, że jego życie nie jest wypełnione żadną treścią. Nie umiał jej znaleźć. Odchodzi z życia rozgoryczony, z osadem głębokiego egzystencjalnego smutku. W tej sytuacji Abraham jest dla nas figurą biblijną człowieka, który - oderwany od Boga - uczynił swoje życie pustym, bez głębszej racji bytu. Jest zagubiony, nie widzi perspektyw i sensu swojego życia. W tej sytuacji przychodzi do niego Bóg z inicjatywą słowa. Treścią tego słowa jest obietnica, że to, czego nikt nie mógł mu dać, czego też sam nie mógł osiągnąć, da mu Bóg. "Wiem, że pragniesz syna i stałego punktu oparcia na ziemi [Abraham był nomadą], która będzie twoją na stałe". To była dla Abrahama ewangelia, czyli dobra nowina... Ale jest warunek: "Musisz pójść za Mną do ziemi, którą ci wskażę". Zostawić wszystkie swoje zabezpieczenia: łączność z rodziną, klanem, szczepem i pójść w nieznane, sam. Ja cię będę prowadził. To był moment, w którym Abraham otrzymał obietnicę i w nią uwierzył (zob. Rz 4): On to wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co było powiedziane: takie będzie twoje potomstwo. I nie zachwiał się w wierze, choć stwierdził, że ciało jego jest już obumarłe - miał już prawie sto lat - i że obumarłe jest łono Sary. I nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał (Rz 4, 18-21). W obliczu takiej obietnicy Abraham nie patrzy na swoje możliwości. Nie patrzy na to, czego po ludzku nie potrafi, do czego nie jest zdolny. Spojrzał na Tego, który mu obiecał. Jeśli obiecuje, to ma moc spełnienia obietnicy. Postawił na Boga, oparł się o Niego, przekroczył samego siebie, wyszedł z siebie i zawierzył Bogu: "Wiem, że Twoje słowo jest większe ode mnie, spełnię warunek: zostawiam wszystko i wychodzę". Wiara Abrahama na skutek tego, że uwierzył w słowo Boga, zmieniła jego życie w drogę. Coś się w jego życiu zmieniło, przestał dreptać w miejscu. Życie przestało iść donikąd. Nabrało sensu. Stało się życiem, w którym się zmienia horyzont. Ale na tej drodze wiara Abrahama jest poddana próbom. Abraham uczy się wiary. Oto najpierw Bóg po przekazaniu Abrahamowi obietnicy przez długie lata milczy. Abraham nie ma żadnych spotkań z Bogiem, które by go ożywiły. Musi wtedy iść mocą tego, co przeżył kiedyś. Mijają lata. Bóg nie wywiązuje się z obietnicy. A gdy Bóg się odzywa, Abraham żali się, że mija czas, a nic dotąd się nie stało. Wreszcie Bóg zapowiada syna, zawierając z Abrahamem przymierze na znak, że tak się stanie (zob. Rdz 15). Abraham według ówczesnego rytu robi ścieżkę między przepołowionymi zwierzętami, a wieczorem o zmroku Bóg w postaci kuli ognistej przetoczył się przez połówki zwierząt i spalił je. Abraham już nie musiał dopełniać tej ceremonii. Bóg powiedział, że przymierze jest oparte o Jego, a nie Abrahama, wierność. Bóg się zobowiązał i wypełni, niezależnie od wierności Abrahama. Zatem były to bezwarunkowe Boże obietnice, które w przyszłości będą dla Izraela umocnieniem w czasie wygnania. Obietnica trwa, gdyż Bóg się zobowiązał bez względu na to, czy potomstwo Abrahama będzie wierne, czy też nie. Abraham, mimo iż ma chwile umocnienia, chce jakby pomóc Bogu. Za namową i zgodą Sary ma syna z niewolnicą Hagar. Ale wtedy jego życie staje się bardziej zagmatwane, pełne udręki. W końcu Bóg spełnia obietnicę, Sara rodzi Izaaka. Gdyby ktoś spytał Abrahama skąd wie, że Bóg istnieje, patriarcha nie pokazałby mu piękna i celowości przyrody, lecz zawołał syna Izaaka: "To jest mój dowód na to, że Bóg istnieje. On mi go obiecał i dał". Bóg także nam dał obietnicę, że w nas narodzi się nowy człowiek, mający nowe obyczaje, żyjący nową etyką, zdolny do miłości w duchu krzyża. Chrześcijanin żyje tym nowym życiem. Jest nim szczęśliwy sam i innych uszczęśliwia tym, co po ludzku jest niemożliwe. A jeśli uwierzę, to przyjdzie moment, że Bóg swoją mocą da mi to nowe życie. Ta miłość będzie ci dawała zdolność wchodzenia w krzyż, a krzyż to coś twardego. Gdy wejdziesz w krzyż, a miłość się nie rozwieje, lecz cię podtrzyma, to wiedz, że w tobie jest prawdziwe życie. Krzyż jest dla chrześcijanina największą i najwspanialszą weryfikacją. Dopiero w jego świetle widać kim jestem - człowiekiem według ciała czy według Ducha. Wiara Abrahama jest coraz bardziej oczyszczana. Przychodzi moment ofiary z Izaaka. Abraham zapatrzył się w syna. Zaczyna go sobie przywłaszczać, co mu przysłania dalsze horyzonty obietnicy. Dlatego Bóg go oczyszcza żądając, by sam, własną ręką, złożył Izaaka w ofierze. Abraham, choć z rozdartym sercem, jest Bogu posłuszny. Nauczył się jednej rzeczy: że Bogu trzeba być posłusznym. Kiedy człowiek opiera się na Jego słowie, nigdy nie przegrywa. Sprawdza się zasada, że Bóg przewidzi i pogodzi paradoksy. Na górze Moria, gdy Izaak pytał ojca, gdzie jest ofiara, Abraham odpowiada: "Bóg przewidzi". Tego nauczyła go dotychczasowa szkoła wiary. Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen wskrzesić także umarłych i dlatego odzyskał go, jako podobieństwo [śmierci i zmartwychwstania Chrystusa] (Hbr 11, 19). Abraham na serio zamierza zabić Izaaka, lecz Bóg go powstrzymuje: "Teraz już wiem, że jestem u ciebie na pierwszym miejscu". I otrzymuje Izaaka w nowym wymiarze, ma wizję Jezusa Chrystusa i Jego dzieła. Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał [go] i ucieszył się (J 8, 56). Co to jest dzień Jezusa? To Jego śmierć. To, że szedł na krzyż i zgodził się umrzeć, bo On jeden - w przeciwieństwie do nas - wiedział, że w miłości aż do śmierci znajdzie prawdziwe życie - Ojca. I rzeczywiście to się sprawdziło w Jego zmartwychwstaniu. Bóg dał Mu nowe życie. Jezus nie został unicestwiony w swojej śmierci. Wrócił w nowym wymiarze życia, aby móc nam je dawać. Wejście w śmierć i skonstatowanie, że tam czeka na mnie Bóg z nowym życiem, oraz doświadczenie tego nowego życia - to jest dzień Jezusa, istota godziny Jezusa, sens dnia Jezusa. Tej tajemnicy śmierci, z której się rodzi życie, Abraham doświadczył na sobie. Dlatego widział dzień Jezusa w figurze - w tych dwóch wydarzeniach: 1. Otrzymał Izaaka z niepłodnej Sary w jej starczym wieku dzięki Duchowi Świętemu (Sara stała się obrazem Nowej Ewy - Maryi). 2. Na górze Moria, gdy miał zabić Izaaka, odzyskał go w nowym wymiarze jako obraz Jezusa Chrystusa - Nowego Adama. W tych dwóch faktach Abraham ujrzał Misterium Jezusa Chrystusa, dlatego się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu (zob. Rz 4, 3). Tą postawą oddał Mu najwyższą chwałę. Czym Abraham był dla Starego Testamentu, tym dla Nowego - według Ewangelii św. Mateusza - jest Maryja. W niej widać tę samą tajemnicę. Maryja zaczyna swoją historię zbawienia od przyjścia posła niebieskiego z Dobrą Nowiną: "Bogu się spodobało, żeby z ciebie zrodziło się Dzieciątko - Jezus Chrystus". I Maryja ma te same problemy, co Abraham i Sara. Jakże się stanie to, co po ludzku niemożliwe? Wtedy otrzymuje odpowiedź: "To nowe życie będzie Bożym dziełem". Maryja powinna być dla nas przykładem na poreko-lekcyjne dni. Może jesteśmy w tym samym miejscu, co Abraham, gdy otrzymał obietnicę? To było w chrzcie, a potem gdzieś się zapodziało; o czym zapomnieliśmy, że to Boża obietnica. Dziś można zacząć od początku. Bóg daje tę szansę. On ma plan, że i w tobie narodzi się i będzie żył Jezus Chrystus. Bóg potrzebuje nas, żeby żyć w dwudziestym wieku i zbawiać świat. Trzeba Mu w sobie zrobić miejsce. Pytasz, jak to będzie możliwe? Bóg odpowiada: "To nie będzie twoje dzieło, to Ja, Bóg, uczynię w tobie Moją mocą. Duch Święty osłoni cię i co się z ciebie narodzi, będzie Synem Bożym". Bóg czeka na odpowiedź. Oby padła, jak u Abrahama i Maryi. To będzie początkiem tego, co się nazywa wiarą chrześcijańską. Bóg po to stworzył chrześcijaństwo, żebyśmy byli tym trzecim członem, w którym Bóg chce się objawić światu. Zrobił to przez Chrystusa. Jako zmartwychwstały jest w niebie, a na ziemi - jako Mistyczne Ciało-Kościół. W nim ma jaśnieć Jego twarz, Jego moc, Jego miłość - ta, której nie ma na ziemi, a na którą ludzie tak czekają. I dziś daje nam obietnicę, ale do tego potrzeba nam wiary Abrahama. Ona musi się rozwijać, dojrzewać, by nas zaprowadzić do owocu obietnicy - życia w nas Jezusa, który zaczyna w nas kochać w wymiarze krzyża. Bóg, który daje mi tę obietnicę, ma moc ją we mnie wypełnić. Kto się jednak nie posuwa na drodze świętości, staje się coraz gorszym. Objawia się to zaskorupieniem w grzechach. Św. Paweł przed nawróceniem chciał zbudować swoją świętość w oparciu o własny wysiłek. Był nienagannym faryzeuszem. Sumienie mu nic nie wyrzucało (zob. Flp 3, 5-6). Przekonał się jednak, że cała doskonałość płynąca z Prawa tak go zaślepiła, że gdy prawdziwy Bóg przyszedł na ziemię i założył Kościół, to Paweł stał się jego prześladowcą. Zaczął w imię Boga walczyć z Bogiem. Po ingerencji Chrystusa zmartwychwstałego pod Damaszkiem zaczyna powoli rozumieć, do czego doprowadziła go duchowość teologii Prawa. Teraz wie, że usprawiedliwienie otrzymał od Chrystusa zmartwychwstałego zupełnie darmo. W oparciu o to doświadczenie Paweł będzie głosił drogę wolności od Prawa. Dopiero wiara w miłość Zmartwychwstałego leczy z grzechu. Człowiek o własnych siłach nie może wyjść z sytuacji nie-zbawienia. Będzie dopasowywał Prawo do własnych możliwości, ale wykluczy jego istotę - miłość i miłosierdzie. Realizując we własnym mniemaniu całe Prawo, jest dumny z siebie i taki staje wobec Boga. Staje się w swym sercu pyszny, a wobec ludzi niemiłosierny. Zaczyna wszystkich bezwzględnie sądzić i gardzić nimi. A grzech sądzenia jest, niestety, jednym z bardzo poważnych grzechów. Przez ten grzech staję się faryzeuszem. Jeśli uważam się za lepszego od kogokolwiek sądząc innych, oddalam się o kilometry od Boga. Bardziej niż prostytutka, która zna swój grzech i niemoc. Dlatego ona pierwsza wejdzie do Królestwa Niebieskiego. Ona żyje w prawdzie, a my w zakłamaniu. Do czego więc może doprowadzić etyka nieoparta o wiarę i uczynki nie z wiary wypływające? Tylko do samouwielbienia. Tą metodą nie dojdzie się do przyjęcia miłości w wymiarze krzyża. Trzeba się przestawić na wiarę Abrahama, oprzeć się o obietnice Boże, a Pan będzie wierny!

W językach polskim i czeskim biblizmy utrwaliły się na ogół w postaci ze starszych przekładów biblijnych. W przypadku polszczyzny pochodzą one zwykle z. łono – przenieść się na łono Abrahama, czyli umrzeć. – wiarołomny przyjaciel, zdradliwy doradca (. , zdradził go, przyłączając się do sprzysiężenia.

Możesz naśladować wiarę Abrahama i Sary! NAZWANO go „ojcem wszystkich, którzy wierzą” (Rzymian 4:11). Wiarę przejawiała również jego ukochana towarzyszka życia (Hebrajczyków 11:11). O kim mowa? O bogobojnym patriarsze Abrahamie i jego żonie Sarze. Dlaczego są oni wspaniałym przykładem wiary? Jakie próby przetrwali? I jaką wartość ich przeżycia mają dla nas? Abraham dał dowód wiary, gdy Bóg polecił mu opuścić dom. Jehowa powiedział: „Wyrusz ze swej krainy i od swoich krewnych, i z domu swego ojca do krainy, którą ci pokażę” (Rodzaju 12:1). Wierny patriarcha usłuchał tego nakazu. W Biblii czytamy, że „dzięki wierze Abraham, gdy został wezwany, okazał posłuszeństwo przez to, że udał się na miejsce, które miał otrzymać jako dziedzictwo; i wyszedł, choć nie wiedział, dokąd idzie” (Hebrajczyków 11:8). Zastanówmy się, z czym się wiązała taka wyprawa. Mężczyzna ten mieszkał w Ur, na terenie dzisiejszego południowego Iraku. Było to kwitnące mezopotamskie miasto, które utrzymywało stosunki handlowe z krajami Zatoki Perskiej i prawdopodobnie także doliny Indusu. Jak wyjaśnia sir Leonard Woolley, który kierował pracami wykopaliskowymi na terenie Ur, w czasach Abrahama przeważnie budowano tam domy z cegły, a ich ściany tynkowano i bielono. Na przykład pewien zamożny mieszczanin miał dwupiętrowy dom z brukowanym wewnętrznym dziedzińcem. Na parterze znajdowały się pomieszczenia dla służby i pokoje gościnne. Dziedziniec okalała drewniana galeria, umożliwiająca dostęp do znajdujących się na pierwszym piętrze pokojów poszczególnych członków rodziny. Ponieważ takie rezydencje miały od 10 do 20 pokoi, zdaniem Leonarda Woolleya były „stosunkowo przestronne i pozwalały na dostatnie, wygodne i jak na Wschodnie standardy, luksusowe życie. (...) Domy te, należące do cywilizowanych ludzi, mogły sprostać potrzebom wysoce rozwiniętego miejskiego życia”. Jeżeli Abraham i Sara opuścili taki dom, by usłuchać Jehowy i zamieszkać w namiotach, to zdobyli się na wielką ofiarę. Najpierw Abraham przeniósł się z rodziną do Charanu, miasta w północnej Mezopotamii, potem zaś do Kanaanu. W sumie pokonali około 1600 kilometrów — dość dużo jak dla niemłodego już małżeństwa! W chwili wyruszenia z Charanu Abraham miał 75 lat, a jego żona 65 (Rodzaju 12:4). Jak mogła się poczuć Sara, gdy mąż oznajmił jej, że opuszczą Ur? Być może zmartwiła się, iż będzie musiała pozostawić bezpieczny, wygodny dom, przeprowadzić się do jakiegoś nieznanego i kto wie, czy nie wrogiego kraju, oraz pogodzić się z obniżeniem poziomu życia. Podporządkowała się jednak Abrahamowi i uważała go za swego „pana” (1 Piotra 3:5, 6). Niektórzy bibliści twierdzą, że była to „charakterystyczna dla niej, pełna szacunku postawa i zachowanie wobec męża”, odzwierciedlenie jej „rzeczywistego sposobu myślenia i uczuć”. Ale przede wszystkim Sara ufała Jehowie. Jej podporządkowanie i wiarę mogą dziś naśladować chrześcijańskie żony. To prawda, że posłuszeństwo wobec Boga nie jest równoznaczne z koniecznością opuszczenia swego domu, choć niektórzy kaznodzieje pełnoczasowi rzeczywiście wyjeżdżają do innego kraju, by tam głosić dobrą nowinę. Niezależnie jednak od tego, gdzie służymy Bogu, jeśli stawiamy sprawy duchowe na pierwszym miejscu w życiu, On będzie zaspokajał nasze potrzeby (Mateusza 6:25-33). Ani Sara, ani Abraham nie żałowali podjętej decyzji. Apostoł Paweł wyjaśnia: „Gdyby wciąż wspominali to miejsce, z którego wyszli, mieliby sposobność powrócić”. Ale nie wrócili. Wierzyli obietnicom Jehowy, przekonani, że On „nagradza tych, którzy go pilnie szukają”. Musimy przejawiać podobną ufność, jeśli chcemy nadal być z całej duszy oddani Jehowie (Hebrajczyków 11:6, 15, 16). Bogactwo duchowe i materialne Gdy Abraham dotarł do Kanaanu, Bóg oznajmił mu: „Potomstwu twemu dam tę ziemię”. Wtedy Abraham zbudował ołtarz dla Jehowy i zaczął wzywać Jego imienia (Rodzaju 12:7, 8). Za sprawą Jehowy Abraham stał się bogaty i miał wielu sług. Ponieważ pewnego razu zebrał 318 wyćwiczonych mężczyzn, niewolników urodzonych w jego domu, niektórzy sugerują, że „cała czeladź musiała liczyć sporo ponad tysiąc osób”. Z bliżej niesprecyzowanego powodu uważano go za „naczelnika Bożego” (Rodzaju 13:2; 14:14; 23:6). Abraham przewodził również w oddawaniu czci Bogu, ucząc członków rodziny, by „stale strzegli drogi Jehowy celem wprowadzania w czyn prawości i sądu” (Rodzaju 18:19). Obecnie chrześcijanie będący głowami rodzin mogą czerpać zachęty z przykładu Abrahama, który z powodzeniem uczył swych domowników polegania na Jehowie oraz prawego postępowania. Nic zatem dziwnego, że Hagar (egipska służąca Sary), najstarszy sługa Abrahama oraz syn tego patriarchy Izaak rzeczywiście polegali na Jehowie (Rodzaju 16:5, 13; 24:10-14; 25:21). Abraham krzewił pokój Wydarzenia z życia Abrahama wskazują, że odznaczał się on miłą Bogu osobowością. Nie pozwolił, by przedłużał się konflikt między jego pasterzami, a pasterzami jego bratanka Lota. Zaproponował rozdzielenie dwóch obozów i zachęcił młodszego od siebie Lota do wybrania ziemi. Był krzewicielem pokoju (Rodzaju 13:5-13). Gdybyśmy kiedykolwiek mieli się zastanawiać, czy upierać się przy swoich prawach, czy też pójść na ustępstwa i zachować pokój, pamiętajmy, iż Jehowa nie pozwolił, by Abraham cierpiał nędzę wskutek tego, że okazał względy Lotowi. Wręcz przeciwnie, Bóg obiecał później, że da Abrahamowi i jego potomstwu całą krainę, którą ten mógł objąć wzrokiem (Rodzaju 13:14-17). Jezus powiedział: „Szczęśliwi pokojowo usposobieni [„pokój czyniący”, Biblia warszawska], gdyż oni będą nazwani ‚synami Bożymi’” (Mateusza 5:9). Kto będzie dziedzicem Abrahama? Pomimo obietnic dotyczących potomka Sara pozostawała niepłodna. Abraham zwrócił się w tej sprawie do Boga. Czyżby wszystko, co posiada, miał odziedziczyć jego sługa Eliezer? Jehowa oznajmił: „Nie ten człowiek będzie dziedziczył po tobie, lecz ten, który wyjdzie z twojego wnętrza, będzie po tobie dziedziczył” (Rodzaju 15:1-4). Ale Abraham i Sara dalej nie mieli dziecka. Siedemdziesięciopięcioletnia Sara straciła już wszelką nadzieję. Dlatego powiedziała Abrahamowi: „Jehowa pozbawił mnie możliwości rodzenia dzieci. Współżyj, proszę, z moją służącą. Może z niej będę miała dzieci”. Abraham pojął więc Hagar jako drugorzędną żonę, a ona zaszła w ciążę. Gdy zdała sobie z tego sprawę, zaczęła pogardzać swą panią. Sara bardzo żaliła się Abrahamowi i upokarzała Hagar, tak iż ona w końcu uciekła (Rodzaju 16:1-6). Abraham i Sara działali w dobrej wierze, postępując zgodnie z ówczesnymi zwyczajami. Jednak nie w taki sposób Jehowa zamierzał dać Abrahamowi potomka. W naszej kulturze jakieś postępowanie mogłoby się w danych okolicznościach wydawać słuszne, ale niekoniecznie byłoby zgodne z punktem widzenia Jehowy. On może się zapatrywać na tę sytuację zupełnie inaczej. Dlatego powinniśmy szukać kierownictwa Boga i modlić się, by wskazał nam, jak należy działać (Psalm 25:4, 5; 143:8, 10). Nie ma nic „zbyt niezwykłego dla Jehowy” Po jakimś czasie Hagar urodziła Abrahamowi syna imieniem Ismael. Obiecanym potomkiem miał być jednak ktoś inny. Pomimo zaawansowanego wieku miała go wydać na świat Sara (Rodzaju 17:15, 16). Kiedy Bóg powiedział, że to właśnie Sara urodzi syna, „Abraham padł na twarz i się roześmiał, i począł mówić w swym sercu: ‚Czyż człowiekowi stuletniemu urodzi się dziecko i czyż urodzi Sara, kobieta dziewięćdziesięcioletnia?’” (Rodzaju 17:17). Tę samą wiadomość powtórzył później anielski posłaniec, a Sara, która to usłyszała, „roześmiała się w sobie”. Ale nie ma nic „zbyt niezwykłego dla Jehowy”. Możemy wierzyć, że jest On w stanie uczynić, co tylko zechce (Rodzaju 18:12-14). To „dzięki wierze (...) Sara otrzymała moc poczęcia potomka, mimo iż przekroczyła granicę wieku, gdyż tego, który obiecał, oceniła jako wiernego” (Hebrajczyków 11:11). Z czasem Sara urodziła Izaaka, którego imię znaczy „śmiech”. Bezgraniczne zaufanie do obietnic Boga Jehowa wskazał, że właśnie Izaak jest tym długo oczekiwanym dziedzicem (Rodzaju 21:12). Jakże więc musiał być wstrząśnięty Abraham, gdy Bóg poprosił go, aby złożył swego syna w ofierze! Abraham miał wszakże uzasadnione podstawy, by bezgranicznie ufać Bogu. Czyż Jehowa nie mógł wskrzesić Izaaka? (Hebrajczyków 11:17-19). Czy już wcześniej nie dowiódł swej mocy, gdy cudownie przywrócił Abrahamowi i Sarze zdolności rozrodcze, umożliwiając im wydanie na świat Izaaka? Abraham, przekonany, że Bóg jest w stanie dotrzymać swych obietnic, był gotów spełnić Jego prośbę. Został jednak powstrzymany od uśmiercenia syna (Rodzaju 22:1-14). Niemniej sytuacja Abrahama pomaga nam zrozumieć, jak ciężko musiało być Jehowie ‛dać swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne’ (Jana 3:16; Mateusza 20:28). Dzięki wierze w Boga Abraham rozumiał, że dziedzic obietnic Jehowy nie może poślubić żadnej mieszkanki Kanaanu oddającej cześć fałszywym bogom. Jakże bogobojny ojciec mógłby aprobować małżeństwo dziecka z kimś, kto nie służy Jehowie? Dlatego odpowiedniej kandydatki dla Izaaka Abraham poszukał wśród swych krewnych w Mezopotamii, oddalonej o jakieś 800 kilometrów. Bóg pobłogosławił tym staraniom, wskazując, że żoną Izaaka i zarazem jedną z kobiet będących przodkami Mesjasza ma zostać Rebeka. Jehowa rzeczywiście „pobłogosławił Abrahamowi we wszystkim” (Rodzaju 24:1-67; Mateusza 1:1, 2). Błogosławieństwa dla wszystkich narodów Abraham i Sara są przykładem wiary w obietnice Boże oraz wytrwałości w znoszeniu prób. Spełnienie się obietnic Jehowy ma wpływ na wieczną przyszłość ludzkości, ponieważ zapewnił On Abrahama: „Poprzez twoje potomstwo na pewno będą sobie błogosławić wszystkie narody ziemi — dlatego że posłuchałeś mego głosu” (Rodzaju 22:18). Oczywiście Abraham i Sara byli niedoskonali, tak samo jak my. Jednakże gdy zrozumieli, co względem nich zamierza Bóg, chętnie się do tego dostosowali, i to nie zważając na koszty. Dlatego Abraham przeszedł do historii jako „przyjaciel Jehowy”, a Sara jako ‛święta niewiasta, która pokładała nadzieję w Bogu’ (Jakuba 2:23; 1 Piotra 3:5). Naśladując wiarę tego małżeństwa, my także będziemy mogli cieszyć się niezwykłą, zażyłą więzią z Bogiem. Skorzystamy też z cennych obietnic złożonych przez Jehowę Abrahamowi (Rodzaju 17:7). [Ilustracja na stronie 26] Gdy Abraham i Sara byli w podeszłym wieku, Jehowa nagrodził ich wiarę, dając im syna [Ilustracja na stronie 28] Historia Abrahama pomaga nam zrozumieć, co czuł Jehowa, gdy pozwolił umrzeć swemu jednorodzonemu Synowi
Czi0XX.
  • tfj9ryzidt.pages.dev/53
  • tfj9ryzidt.pages.dev/32
  • tfj9ryzidt.pages.dev/53
  • tfj9ryzidt.pages.dev/11
  • tfj9ryzidt.pages.dev/62
  • tfj9ryzidt.pages.dev/5
  • tfj9ryzidt.pages.dev/3
  • tfj9ryzidt.pages.dev/48
  • biblijny syn abrahama i sary